niedziela, 27 listopada 2011

O książce "Rewolucja rocka" Marcina Rychlewskiego

Spotkanie z dr. Marcinem Rychlewskim i dyskusja na temat rocka już za kilka dni. Spotkanie, o czym przypominamy, odbędzie się w środę 30 listopada o godz. 17. W ramach zapowiedzi i zachęty jeszcze jedna recenzja książki naszego gościa:

Piotr Przytuła

Anatomia rocka – konteksty i paradoksy gitarowej rewolucji

W swojej najnowszej publikacji, „Rewolucja rocka”, Marcin Rychlewski z naukowym i pełnym polotu zacięciem przeprowadza nas przez definicyjne niuanse kultury rockowej, wyjaśniając terminologiczne zawiłości tego niezwykłego zjawiska. Autor skutecznie rozprawia się z pojęciowym chaosem przez lata potęgowanym przez dziennikarzy muzycznych i teoretyków gatunku. Bardzo precyzyjnie, ale też w sposób ciekawy, kreśli mapę najważniejszych aspektów rocka.
Najbardziej chyba znaczącą właściwością muzyki rockowej jest według niego wielokodowość. Cecha ta, znana zapewne akademikom, choć nie zawsze uświadamiana przez fanów, pozwala tym drugim przypomnieć sobie, iż rock to nie tylko tekst i muzyka, ale też specyficzna ikonografia, zbiór form symbolicznych, buntowniczy etos, krytyczny sposób postrzegania świata czy zespół zachowań scenicznych oraz specyficzne instrumentarium. W tym kontekście autor zwraca szczególną uwagę na istotność nośnika, wraz z którym zmieniają się nie tylko techniczne, ale i psychologiczne aspekty odbioru muzyki.
Narracja, jaką prowadzi w swojej książce Rychlewski, stymulowana jest przez ekspozycję archetypicznych wręcz konfliktów: konformizm – bunt, klasycyzm – antyestetyzm, komercja – niezależność, perfekcja wykonania – spontaniczność, singiel – longplay i inne. Owe antynomie realizują się w dwóch najważniejszych dla muzyki rockowej przełomów: psychodeliczno-progresywnego i punkowo-nowofalowego. Dodać należy, iż to pierwszemu z nich autor przypisuje większe znaczenie, nie ukrywając swojej fascynacji art rockiem.
Ciekawie ujmuje też Rychlewski problem uwikłania rocka zarówno w kulturę „wysoką”, stanowiącą dla muzyków niewyczerpaną skarbnicę wzorców artystycznych, jak i w tę popularną, z której, nota bene, rock wyrasta. Muzyka rockowa jest w tym kontekście sferą wzajemnego oddziaływania różnych stylistyk i tekstów kultury, a tym samym najlepszą „reprezentantką” ponowoczesnego pluralizmu i odpowiedzią na zapotrzebowania zróżnicowanej publiczności.
Książka Rychlewskiego to świetny przykład nowego typu dyskursu akademickiego, stawiającego na przystępność przekazu bez rezygnacji dla wartości naukowej. Autorowi udało się znaleźć złoty środek pomiędzy akademickim dyskursem teoretycznym a intuicją i bezkompromisowym podejściem prawdziwego fana muzyki rockowej. Efektem jest publikacja, która zaspokoi zarówno krytyczne nastawienie grona naukowego, jak i intelektualne dociekania „zwykłych” odbiorców, chcących pogłębić wiedzę na temat ulubionych zespołów. „Rewolucja rocka” może także stanowić doskonałe uzupełnienie lektury wydanych właśnie biografii muzyków z „The Rolling Stones” i „The Beatles”, którzy, tak naprawdę, zdefiniowali współczesne oblicze gatunku.

Marcin Rychlewski, Rewolucja rocka. Semiotyczne wymiary elektrycznej ekstazy, Wyd. Oficynka, Gdańsk 2011.

środa, 23 listopada 2011

O "Rewolucji rocka" - w ramach zapowiedzi spotkania, które odbędzie się 30 XI

Ci, którzy zaglądają na naszą stronę i którzy śledzą doniesienia medialne, wiedzą doskonale, że już za tydzień 30 listopada (środa) gościć będziemy dr. Marcina Rychlewskiego, który opowie nam o "Przyjemności rocka". W ramach zapowiedzi kolejnej odsłony Kortowskich Spotkań z Literaturą zamieszczamy recenzję najnowszej książki naszego gościa:

Bernadetta Darska

Rock to nie tylko muzyka

Gdańskie wydawnictwo Oficynka udowadnia, że można publikować książki naukowe, na które czytelnik czeka, których czytelnik jest ciekawy i które inspirują czytelnika do własnych poszukiwań. W 2010 roku ukazał się „Etnolog w Mieście Grzechu” Mariusza Czubaja, rok później „Rewolucja rocka” Marcina Rychlewskiego. W pierwszym przypadku mieliśmy do czynienia z prawdziwą czytelnicza gratką nie tylko dla miłośników powieści kryminalnej, w drugim z równie atrakcyjną opowieścią nie tylko dla wielbicieli rocka. Nie bez powodu akcentuję, że „nie tylko” – obie książki mogą bowiem zainteresować także tych, którzy nie czytają kryminałów lub muzykę traktują nie jako główną inspirację, co raczej element towarzyszący codziennej aktywności. Skoro więc jest to lektura i dla specjalistów, i dla laików, warto zwrócić uwagę na to, co czyni ów akademicki jednak dyskurs intrygującym i pociągającym. Rychlewski we wstępie wyjaśnia pojęcia wykorzystane w tytule. Pomijając fakt, iż są umocowane w historii rocka, warto zauważyć, że także wpływają na czytelniczy odbiór. Sformułowanie „rewolucja rocka” lub „elektryczna ekstaza” brzmi tak, że po prostu chce się to czytać. Sam tytuł, co oczywiste, to zaledwie preludium. Cóż zatem proponuje Marcin Rychlewski w swojej analizie? Autor nie ukrywa, że analizowanie rocka z perspektywy badacza kultury popularnej wiąże się w wieloma uprzedzeniami i uwikłaniami. Z pewnością należy tu wspomnieć o niechęci wobec popu w ogóle, o problemach ze zdefiniowaniem tego, co Rychlewski czyni przedmiotem swojej analizy, wreszcie o nieumiejętności traktowania rocka jako zjawiska i błędnej tendencji do przyglądania się częściom składowym bez kontekstu całości. Autor bardzo mocno akcentuje, że rock to nie tylko muzyka i tekst, ale także wizerunek artysty i jego odbiór medialny, odbiór społeczny, wpływ na obyczajowość czy okładki płyt. W książce znajdziemy wiele uporządkowań, z którymi znawca rocka mógłby zapewne polemizować (to zaleta!), zaś laik wiele się z nich uczy. Rychlewski skupia się także na znaczeniu nośników. Sposób rozpowszechniania muzyki wpływa na kreowanie zjawisk społecznych – rodzi się nowe, ale część tego, co było, bezpowrotnie odchodzi w przeszłość. Autor przygląda się nawiązaniom dostrzegalnym w muzyce rockowej, przejściu od kontestacji do komercji, zróżnicowaniu gatunkowemu, obecnej w muzyce intertekstualności, a także proponuje periodyzację art rocka, nurtu który interesuje go najbardziej. Widać, że Rychlewski zajmuje się rockiem ze znawstwem charakterystycznym dla badacza zagadnienia, ale i ze swobodą typową dla krytycznego odbiorcy zjawisk kultury. W efekcie przyjęty sposób narracji powoduje, że czyta się „Rewolucję rocka” z równie wielką pasją, z jaką została napisana. Warto!

Marcin Rychlewski, Rewolucja rocka. Semiotyczne wymiary elektrycznej ekstazy, Wyd. Oficynka, Gdańsk 2011.

O dziesiątej odsłonie Kortowskich Spotkań z Literaturą w Radiu UWM FM

W środę 23 listopada w Radiu UWM FM w audycji poświęconej kulturze "Podwójne espresso" po godz. 14 mogliście posłuchać rozmowy z dr Bernadettą Darską. Razem z prowadzącymi audycję, Kasią Staszko i Magdą Miszewską, zapowiadaliśmy spotkanie z dr. Marcinem Rychlewskim. Tych, którzy akurat nie mogli słuchać audycji, zapraszamy na zapowiadane spotkanie - dowiecie się dużo o "rewolucji rocka" i posłuchacie, czym jest "przyjemność rocka". Zapraszamy już za tydzień!

środa, 2 listopada 2011

Uwaga! Zmiana terminu!

Informujemy, że spotkanie z dr. Marcinem Rychlewskim odbędzie się tydzień później niż zapowiadaliśmy. Tych, którzy zdążyli zajrzeć na naszą stronę i zanotować w swoich kalendarzach datę, prosimy o jej zmianę. O "Przyjemności rocka" rozmawiać będziemy 30 listopada (środa). Zapraszamy!